Każdy kierowca wie, że cena benzyny może zmieniać się tylko w jedną stronę – oczywiście ku górze. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do szybujących w górę cen paliw. Tendencję wzrostową zobaczymy lepiej, kiedy przyjrzymy się cenom sprzed kilku lat. Co więcej nic nie wskazuje na to, aby trend ten miał się w przyszłości jakkolwiek zmienić. W rezultacie: posiadanie samochodu staje się więc bardzo drogą atrakcją. Czy można zmienić ten stan rzeczy? A jeżeli tak, to jak bronić się przed galopującą ceną paliw? Godnym rozważenia pomysłem może okazać się korzystanie z samochodu hybrydowego.
Stały wzrost cen paliw
Jesteśmy stale bombardowani medialnymi doniesieniami w stylu: „Cena benzyny drożeje na lato – wakacje nie będą już takie tanie”, albo „Ceny paliw idą w górę na zimę – wigilia będzie znacznie droższa”. I jest to niestety prawda. Wahania cen paliw mają różną dynamikę, w krótkiej perspektywie mogą się nawet zmniejszyć. W dłuższym czasie – ogólna tendencja szybuje jednak mocno w górę. Staje się to odczuwalne dla wszystkich właścicieli samochodów.
Najbardziej dotkliwe jest jednak dla przedstawicieli klasy średniej, dla których codzienne korzystanie z samochodu jest absolutnie niezbędne, ale nie dysponują oni rozbudowanymi funduszami i chcieliby przyoszczędzić. Jak więc obniżyć swoje stałe, opłaty za tankowanie? Można to zrobić na kilka różnych sposobów: wybrać rozwiązanie połowiczne na przykład w postaci napędu Miled Hybrid, popularnie nazywanego miękką hybrydą – albo też korzystniejsze, kompleksowe, czyli wybrać samochód w pełni hybrydowy.
Jakie są cechy samochodu hybrydowego?
Jest to zasadne pytanie, zanim bowiem skorzystamy z danego rozwiązania – powinniśmy najpierw poznać korzyści z niego płynące. W przypadku samochodu hybrydowego profity są niewątpliwe i sprowadzają się do znacznego obniżenia zużycia benzyny, zwiększenia mocy pojazdu, a także jego przyśpieszenia. Przeanalizujmy to jednak dokładniej.
Czym charakteryzują się napędy hybrydowe?
Dlaczego więc samochód z napędem hybrydowym zużywa mniej paliwa niż jego tradycyjny odpowiednik, z napędem spalinowym? Otóż dzieje się tak dlatego, że w przypadku tego pierwszego: pojazd wyposażony jest w co najmniej dwa silniki: spalinowy i elektryczny. W zależności od danego rozwiązania istnieje wiele możliwych trybów jazdy: począwszy od „przełączenia się” z benzyny na prąd i z powrotem, poprzez pracę obu silników równolegle, na wspomaganiu silnika spalinowego elektrycznym – kończąc. Efekt sprowadza się do tego, że samochód hybrydowy jest bardzo oszczędny.
Jak zaoszczędzimy korzystając z samochodu hybrydowego?
Wspomniana oszczędność samochodu hybrydowego najbardziej widoczna jest w warunkach jazdy miejskiej, kiedy to poruszamy się jazdą „przerywaną”, to znaczy jesteśmy zmuszeni do częstego zatrzymywania się na czerwonym świetle, pasach dla pieszych, przejazdach rowerowych, a także na największą udrękę kierowcy – to znaczy stanie w korkach. Jak wszyscy wiemy to właśnie w takich momentach nasz wyposażony w spalinowy napęd samochód zużywa najwięcej benzyny.
W przypadku napędu hybrydowego – ta sytuacja ulega zupełnemu odwróceniu. Jest tak dlatego, że hamując ładujemy energię elektryczną. Sam przebieg ruszenia pojazdem jest też znacznie bardziej oszczędny dla benzyny. Aby zoptymalizować ten proces powinniśmy więc planować ekonomiczną jazdę w trakcie jej trwania.
Jakie są pozostałe korzyści samochodu hybrydowego?
Do kolejnych przewag napędu hybrydowego, nad jego bardziej tradycyjnym odpowiednikiem należą: wspomniana już wcześniej odczuwalnie większa moc, jak i przyśpieszenie.
Poza tym hybryda daje nam także możliwość zaoszczędzenia na samych tylko wizytach w warsztatach mechanicznych. Napęd taki cechuje się bowiem znacznie mniejszą ilością łatwych do uszkodzenia części. Wizyty w warsztatach będą więc znacznie rzadsze, a my mieć będziemy pewność, że samochód jest bardziej niezawodny.
Podsumowanie
Powyższe fakty nakreślają nam więc obraz ogromnych korzyści, które daje samochód z napędem hybrydowym. Jeśli dodamy do tego obecne na świecie trendy rozwoju technologii hybrydowych, a także powolne, lecz stałe odchodzenie od drożejącej wciąż benzyny – wybór powinien okazać się dla nas jasny.