Kupowanie używanego samochodu nigdy nie było prostym zajęciem. Od zawsze sprzedawcy starali się oszukać swoich klientów i sprzedać im auto, które nie zgadzało się z tym, jak je opisywali. Często więc kupowane samochody mają nieprawidłowy przebieg, dobrze ukryte usterki, a nawet brały udział w wypadkach samochodowych. Jak rozpoznać taki samochód?
Ocena powłoki lakierniczej
Sprawdzenie auta przed kupnem powinno się rozpocząć od ocenienia jego powłoki lakierniczej. Jak bowiem każdy kupujący powinien wiedzieć, z lakieru da się odczytać większą część historii danego samochodu.
Oryginalny lakier kładziony jest na auto za pomocą maszyn, które niezwykle precyzyjnie odmierzają jego grubość. Dzięki temu na całej powierzchni auta znajduje się lakier o mniej więcej tej samej grubości. Co bardzo ważne, człowiek nie jest w stanie położyć z taką dokładnością lakieru, więc gdy tylko jedna z części samochodu doznała uszkodzenia, da się to łatwo wykryć poprzez zmierzenie grubości lakieru.
Oczywiście pomalowany przedni lub tylny zderzak nie muszą świadczyć o niczym złym w samochodzie. W końcu są to takie elementy, które dość często stają się ofiarami nawet parkingowego zetknięcia się samochodów. Jeśli jednak samochód ma pomalowany cały bok lub też dach, lepiej jest zrezygnować z zakupu takiego pojazdu.
Ocena wnętrza auta
Kolejnym krokiem, który należy zrobić, aby kupić dobry używany samochód, jest ocenienie jego wnętrza. Pozwala to na zweryfikowanie podanego przez sprzedawcę przebiegu auta. Jeśli jest on niski, takie elementy jak kierownica, lewarek zmiany biegów, czy też oczywiście siedzenia, nie powinny być w żadnym stopniu zużyte. Jeśli jednak są one zniszczone i widoczne są na nich porysowania, obtarcia, a często nawet niewidoczne są już oznaczenia, to przebieg samochodu musi być naprawdę bardzo wysoki.
Sprawdzenie samochodu podczas jazdy
Ostatnia rzecz, którą koniecznie trzeba zrobić, gdy chce się kupić dany samochód, to zwyczajnie wypróbować go na drodze i przejechać się nim. Oczywiście pozwala to na ocenienie stanu technicznego pojazdu, tego czy faktycznie zapala i jeździ bez problemu, a także jak się zachowuje na drodze.
Kluczowe podczas takiego sprawdzania samochodu jest to, aby wykonywać to z wyłączonym radiem, zamkniętymi szybami, a także w miarę możliwości zmniejszonym do minimum nawiewem. Celem bowiem jest wsłuchanie się w to, jak pracuje silnik, w jaki sposób wchodzą biegi, czy też, czy nie dobiegają do nas odgłosy z zawieszenia lub hamulców. Oczywiście wszystkie stuki, zgrzyty i inne niepokojące dźwięki nie powinny podczas jazdy się pojawiać.